Przez Nїebieski ptaszek, wtorek o 09:59 w Życie uczuciowe. 38 odpowiedzi. 855 wyświetleń. Gdybym miał sto cali. 7 minut temu. witam dziewczyny prosze te ktore miały cc, napiszcie mi jak Klasterowy ból głowy (ból Hortona) jest często zlokalizowany z jednej strony w okolicy skroni lub oczodołu i trwa do 3 godzin. Towarzyszyć mu może przekrwienie i łzawienie oka, obrzęk powiek, wyciek z nosa, wzmożona potliwość – wszystko po stronie, gdzie występuje bolesna skroń. hej wam dziewczyny:) mam pytanie jak sie czujecie po cesarce ja jestem juz 8 miesiecy i po i czuje sie fatalnie zaczely mnie czesto bolec szwy, odczowam okropny bol jajnikow nie moge zchudnac:(czy Najczęściej w ciągu 48 godzin od wprowadzenia igły do przestrzeni podpajęczynówkowej pojawia się ból głowy, mdłości lub ból pleców. Objawy często pojawiają się, gdy pacjent zmienia pozycję i np. próbuje wstawać z łóżka. To tylko część objawów tego powikłania. Wyróżnia się dziewięć typowych objawów zespołu Na początku chciałabym serdecznie podziękować Magdzie Hul za stronę Naturalnie po cesarce. To był miód na moje serce, ukojenie po pierwszej cesarce. Dwa miesiące temu [w tej chwili 4 miesiące, bo historia czekała długo na opublikowanie – przyp.red] urodziłam w Białymstoku drogami natury po dwóch CC (lekarze podawali różne Czy po cesarskim cięciu może odczuwać mdłości i bóle głowy? Po jakim czasie po znieczuleniu można zacząć karmić piersią maluszka? Sprawdź, co czeka Cię po porodzie przez cesarskie cięcie. Poznaj typowe problemu w połogu po cesarce. Po znieczuleniu zzo i pp leży się przez 12 h nieruchomo i płasko (nie wolno podnosić głowy, dolegliwości ból głowy itp.), natomiast po narkozie po 6 godzinach trzeba wstać i w zasadzie opiekujesz się dzidzią (dolegliwości możliwe wymioty i ból głowy). Ja miałam narkozę i czułam się bardzo Drętwienie, mrowienie czy kłucie w kończynach, nazywane w medycynie parestezjami, może być chwilowe i nie mieć podłoża chorobowego, może jednak również świadczyć o uszkodzeniu nerwów obwodowych, powiązanym z chorobą, urazem lub niedoborami witamin czy minerałów. Kiedy drętwienie rąk i nóg powinno zaniepokoić i jak się Dziwny ból z tyłu głowy. Witam Od ok. 2 lat dolega mi ból głowy, objawia się jednostronnym bólem z tyłu glowy po lewej stronie. Nie jest to silny ból ale powoduje dyskomfort, trwa średnio po 3 dni i bardzo mnie osłabia, mam wtedy fatalne samopoczucie, czasem towarzyszą lekkie mdłości czy brak apetytu. Jestem senna, i. Połóg po cesarce: kiedy można wstać Po porodzie odczuwalne jest drżenie oraz brak czucia w nogach. Mogą się także pojawić mdłości oraz silny ból głowy, aby uniknąć tych przykrych objawów, nie wolno podnosić głowy przez 3-4 godziny od operacji. bjJRBZX. Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami Witam to mój 1 post, proszę o pomoc może ktoś miał podobny problem, mam 31 lat, miałam zabieg laparoskopii usunięcie macicy wraz z przydatkami ze wzgledu na mutacje BRCA1,W zeszły piątek zostałam wypisana do domu, w tym dniu trochę zaczęła mnie boleć glowa, do tego dochodzi wrażenie pieczenia czoła i policzków. Ból ten utrzymuje się do dzisiaj czyli już tydzień czasu. Biorę różne przeciwbolowe paracetamol ibuprofen pyralgina a nawet Ketonal, niestety nic nie pomaga, mało tego mierząc temperaturę pod pachą mam między a temperatura mierzona na czole bezdotykowym zawsze jest w granicach gdzie właśnie odczuwam jakby gorąc na czole i policzkach, nie mam żadnych innych objawów typu uderzenia gorąca itp. Dodam jeszcze że mój zabieg trwał dosyć długo bo ponad 3 i pół godziny, ponieważ miałam zrosty na bliźnie po CC z jest że do tej pory nie mam jeszcze prowadzonej HTZ ponieważ ordynator przy wypisie twierdził że trzeba najpierw poczekać na wyniki histopatologiczne i dopiero wtedy przepisywać HTZ jeżeli wszystko będzie w porządku, Natomiast wizyte u swojego ginekologa mam dopiero 27 lutego, dzwoniłam już w sprawie tej dziwnej temperatury to mówiła że może głowa mnie boli od stresu, takie głupie gadanie, żadne przeciwbólowe nie pomagają, czy jest możliwe że ten ból głowy jest z braku hormonów? Moze któras Syrenka miała podobnie? Ten ból głowy bardzo mnie ogranicza i moja rekonwalescencje, a w domu szalejący dwulatek który ciągle hałasuje 😉 KatkaBlanka Posty: 8Dołączył(a): 4 lut 2019, o 19:50 Wiek: 31 Data operacji: 29 stycznia 2019 Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia Powód operacji, zabiegu: Mutacja BRCA1 Zakres operacji: LAVH z przydatkami Wynik HP: Czekam na odbiór Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez maryloo » 8 lut 2019, o 14:59 Witaj KatkoBlanko . Niestety co do powiązania bólu, temperatury i dziwnego pieczenia z rozpoczynającą się menopauzą nie jestem w stanie ocenić, bo mam jeden jajniczek, który na ten moment daje radę ale, to co mogę Ci podpowiedzieć to na Twoim miejscu zbadała bym poziom CRP mówiący o ew. stanie zapalnym. Ja 1,5 roku temu w trakcie zabiegu zostałam zakażona baterią i wylądowała w szpitalu prawie z sepsą, ale właśnie po utrzymującej się temperaturze i zrobieniu na własną rękę CRP. Utrzymująca się temperatura po zabiegu to nie jest normalna rzecz. Poczytaj historię Agnessy (chyba nic nie pomieszalam osobowo). Pozdrawiam ciepło!! maryloo Posty: 342Dołączył(a): 12 wrz 2018, o 11:11Lokalizacja: mazowieckie Wiek: 41 Data operacji: 7 września 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Endometrioza, adenomioza Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami lewymi i jajowodem prawym Wynik HP: Ok :) Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez Anita71 » 8 lut 2019, o 15:02 Witam Cię Katko, bardzo współczuję Tobie, bo faktycznie ból głowy potrafi dopiec. Nie wiem czemu ale zawsze miałam wieksze zaufanie do tradycyjnego starego termometru, czy to zasadne? Co do HTZ to jeżeli operacja miała znamiona onkologicznej to raczej czeka się na wynik. A czy ten ból głowy nie może mieć zwiazku np z narkoza, jak uważacie Syrenki? Anita71 Posty: 8071Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51 Wiek: 0 Data operacji: 17 grudnia 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu Terapia hormonalna: nie miałam Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez Iw88 » 8 lut 2019, o 16:03 Witam. Miałam bóle głowy codziennie przez parę miesięcy po operacji, miałam robione wszystkie badania i było ok. Lekarz stwierdził, że to pewnie wynik tzw. "stresu pourazowego". Na szczęście w końcu bóle przeszły 😉 Iw88 Posty: 37Dołączył(a): 18 lis 2018, o 15:22 Wiek: 30 Data operacji: 11 marca 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Atonia i krwotok po porodzie Zakres operacji: Usunięcie macicy bez przydatków Wynik HP: Brak Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez olikkk » 8 lut 2019, o 16:09 A jakie masz ciśnienie ?U mnie podwyższone ciśnienie objawia się pieczeniem twarzy i czerwonymi policzkami No i witaj KatkoBlanko w Syrenkowie Obyś znalazła winowajcę bólu i szybko go pogoniła olikkk olikkk Glowny Moderator Posty: 18487Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55Lokalizacja: Śląsk Wiek: 0 Data operacji: 23 lutego 2010 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkamiZnieczulenie dolędźwiowe Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50 od kwietnia 2010 rokuNa wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez KatkaBlanka » 8 lut 2019, o 16:12 Ciśnienie mam w normie, teraz nawet poniżej normy po operacji, mierzę codziennie kilka razy. Temperatura pod pachą tak jak pisałam w większości przypadków jest też w normie, tylko w okolicy głowy jest wyższa KatkaBlanka Posty: 8Dołączył(a): 4 lut 2019, o 19:50 Wiek: 31 Data operacji: 29 stycznia 2019 Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia Powód operacji, zabiegu: Mutacja BRCA1 Zakres operacji: LAVH z przydatkami Wynik HP: Czekam na odbiór Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez olikkk » 8 lut 2019, o 16:19 olikkk olikkk Glowny Moderator Posty: 18487Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55Lokalizacja: Śląsk Wiek: 0 Data operacji: 23 lutego 2010 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkamiZnieczulenie dolędźwiowe Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50 od kwietnia 2010 rokuNa wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez KatkaBlanka » 8 lut 2019, o 17:33 Iw88 napisał(a):Witam. Miałam bóle głowy codziennie przez parę miesięcy po operacjiA czy Twoje bóle przechodzily po tabletkach przeciwbólowych? Bo ja już próbowałam różnych niestety nie działają w ogóle i czy biorę czy nie biorę bol głowy jest taki sam plus te pieczenie (piekące policzki) policzków i czoła KatkaBlanka Posty: 8Dołączył(a): 4 lut 2019, o 19:50 Wiek: 31 Data operacji: 29 stycznia 2019 Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia Powód operacji, zabiegu: Mutacja BRCA1 Zakres operacji: LAVH z przydatkami Wynik HP: Czekam na odbiór Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez Kalliope » 8 lut 2019, o 18:25 Droga KatkaBlanka, u mnie bóle głowy trwały z dobry miesiąc po operacji. Dzień w dzień. Wciąż po 6 miesiącach zdarzają mi się totalne "zjazdy", po dwa dni trwające, kiedy boli tak, że bez tabletek ani rusz. Jaka przyczyna? Hm, stawiam na stres pooperacyjny plus menopauza. Trzeba nauczyć się nie denerwować Nic się nie martw, dobrze będzie. Sciskam Kalliope Posty: 207Dołączył(a): 13 sie 2018, o 12:58 Wiek: 38 Data operacji: 30 lipca 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: rak gruczołowy endometroidny szyjki macicy Ib1 G1 Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami sposobem Wertheima-Meigsa, obustronna limphadenectomia, węzły do 1 cm Wynik HP: nie zaskoczył :) Terapia hormonalna: Gynodian depot Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez Iw88 » 8 lut 2019, o 20:26 Nie brałam tabletek bo bez sensu codziennie sie truć 🙂 Iw88 Posty: 37Dołączył(a): 18 lis 2018, o 15:22 Wiek: 30 Data operacji: 11 marca 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Atonia i krwotok po porodzie Zakres operacji: Usunięcie macicy bez przydatków Wynik HP: Brak Terapia hormonalna: Brak Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez Jowita » 9 lut 2019, o 20:51 Moja siostra po znieczuleniu w kręgosłup trzy tygodnie cierpiała na niczym nie dające się zmniejszyć bóle głowy. Wstawała i kładła się z bólem. Minęło, czego i Tobie życzę. W trakcie operacji i w szpitalu zostałaś z pewnością nafaszerowana taką ilością rozmaitych leków, że musi potrwać zanim organizm się oczyści. Jedyne, co przychodzi mi do głowy to picie wody, żeby jak najszybciej to dziadostwo wypłukać. Jowita Posty: 76Dołączył(a): 14 lis 2018, o 17:15 Wiek: 50 Data operacji: 7 listopada 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: Krwawienia, mięśniaki, endometrioza. Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami. Wynik HP: ok Terapia hormonalna: activelle Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez Jowita » 9 lut 2019, o 20:55 I ja dostałam od lekarza na receptę ibuprofen hasco 200 mg Jowita Posty: 76Dołączył(a): 14 lis 2018, o 17:15 Wiek: 50 Data operacji: 7 listopada 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe Powód operacji, zabiegu: Krwawienia, mięśniaki, endometrioza. Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami. Wynik HP: ok Terapia hormonalna: activelle Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez olikkk » 10 lut 2019, o 20:19 Z wodą masz rację Często się mówi żeby przy bólu głowy dużo pić wody Jest teraz tak ładnie na dworze, cudnie ptaszki śpiewają zwłaszcza o poranku, idzie wiosna, trzeba korzystać z ładnej pogody i wychodzić na spacerki, choćby nie za długie, ale na tyle żeby się dotlenić Swego czasu bardzo mocno w Syrenkowie propagowałyśmy spacery z kijkami, dla Syrenek najlepszy sport, więc gorąco polecam , a najepiej do lasu Do plecaczka taki malutki stołeczek składany i zawsze można sobie go rozłożyć, posiedzieć jak kondycji zabraknie i dalej w drogę Teraz jest dużo siłowni pod chmurką, gdzie można też troszkę poćwiczyć na sprzętach, które zbytnio nie męczą brzuszka i jest spacer, sport, świeże powietrze i profilaktyka przeciwzrostowa olikkk olikkk Glowny Moderator Posty: 18487Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55Lokalizacja: Śląsk Wiek: 0 Data operacji: 23 lutego 2010 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkamiZnieczulenie dolędźwiowe Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50 od kwietnia 2010 rokuNa wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez vika45 » 11 lut 2019, o 22:04 Stołeczek super! Ja bym musiała mieć coś wyższego - taki stołek barowy Vika vika45 Posty: 6962Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28Lokalizacja: Trójmiasto Wiek: 60 Data operacji: 20 lutego 2012 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona Wynik HP: OK Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez IzA » 7 cze 2019, o 13:49 ja jestem trzy i pół tygodnia po operacji usunięcia macicy, lewych przydatków i prawego jajowodu z powodu dużych mięśniaków. Szukałam właśnie jakiegoś wytłumaczenia na moje bóle głowy i natknęłam się na Twój wpis. Od 30 lat choruję na migreny, które miewam z różną częstotliwością i nasileniem. Przez ostatnich kilka lat były związane z miesiączką (tzw. migreny menstruacyjne). Jednak teraz, od operacji praktycznie nie ma dnia, żeby nie bolała mnie głowa. Rozbolała mnie drugiego dnia po operacji (wtedy bardzo, ale myślałam, że to moja migrena - stres itd.) i tak naprawdę boli mnie codziennie. Raz słabiej, raz mocniej - wtedy biorę przeciwbólowe, ale chyba na palcach jednej ręki mogłabym policzyć dni bez tego bólu. Wydaje mi się, że to może mieć jakiś związek z hormonami, bo co innego?Pozdrawiam IzA Posty: 8Dołączył(a): 7 cze 2019, o 10:25 Wiek: 49 Data operacji: 14 maja 2019 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: duże mięśniaki macicy Zakres operacji: usunięcie trzonu macicy, lewych przydatków i prawego jajowodu Wynik HP: jeszcze nie mam Terapia hormonalna: nie stosuję Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez Anita71 » 7 cze 2019, o 13:59 Hej IzA przywitam sie tylko z Toba ☺gdyz nie na Twoje pytanie pozdrawiam😊 Anita71 Posty: 8071Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51 Wiek: 0 Data operacji: 17 grudnia 2018 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu Terapia hormonalna: nie miałam Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez KaSta » 7 cze 2019, o 17:30 I ja się przywitam z Tobą, IzA. . Moje doświadczenie jest takie: bolała głowa po narkozie. I po łyżeczkowaniu tego dnia i po operacji syrenkowej cały kolejny dzień. W kolejnych dniach mijał. Może Ty potrzebujesz więcej czasu?Życzę zdrowia KaSta Posty: 742Dołączył(a): 5 mar 2019, o 17:16Lokalizacja: na zachód od Warszawy Wiek: 50 Data operacji: 19 lutego 2019 Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia Powód operacji, zabiegu: Rak trzonu macicy g2/g3 (częściowo surowiczy) Zakres operacji: Wycięta macica z przydatkami, węzły chłonne, wycięcie sieci Wynik HP: Rak trzonu macicy g2/g3 (endometrialny - to lepiej, niż surowiczy- tak powiedział gin-onko) Terapia hormonalna: Nie Prywatna wiadomość Re: Ból głowy po operacji wycięcia macicy z przydatkami przez IzA » 10 cze 2019, o 12:37 Dziękuję IzA Posty: 8Dołączył(a): 7 cze 2019, o 10:25 Wiek: 49 Data operacji: 14 maja 2019 Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne Powód operacji, zabiegu: duże mięśniaki macicy Zakres operacji: usunięcie trzonu macicy, lewych przydatków i prawego jajowodu Wynik HP: jeszcze nie mam Terapia hormonalna: nie stosuję Prywatna wiadomość Powrót do Możliwe problemy po operacji usunięcia macicy Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość lilianka Posty: 296 Rejestracja: 2009-12-02, 18:01 Lokalizacja: poznań Ból głowy- po punkcji Witam,29 grudnia miałam robioną punkcję, ogólnie czułam się dobrze po niej, nic mi nie dolegało, zarówno ja jak i lekarze stwierdziliśmy, że nie mam zespołu popunkcyjnego. Tydzień później wyszłam ze szpitala i zaczęła mnie boleć głowa. Do tego miałam sztywny kark i źle słyszałam, ból ustępował, gdy się położyłam. Uznałam, że to późny zespół popunkcyjny i spokojnie leżałam w domku, piłam dużo kawy (podobno pomaga) i od czasu do czasu łyknęłam paracetamol. Ból mijał, wczoraj nawet wstałam i głowa mnie nie rozbolała! Uczucie sztywnego karku i niedosłuch ustąpiły. Dzisiaj cierpię niesłychanie!! Głowa mi pęka i już nieważne czy leżę, siedzę czy stoję. Nie wiem, co to ma być? Czy to pogoda na mnie tak wpływa, czy to jeszcze skutki punkcji? Jak sądzicie? Napiszcie mi proszę jak u Was wyglądało samopoczucie po punkcji. Dodam, że to moja 2 punkcja, przy 1 nie miałam żadnych problemów...Zwariować można, nigdy w życiu nic mnie tak nie bolało! Ostatnio zmieniony 2010-08-06, 14:57 przez lilianka, łącznie zmieniany 1 raz. "Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa becia Posty: 859 Rejestracja: 2009-09-04, 13:19 Lokalizacja: Gdynia Postautor: becia » 2010-01-10, 10:03 Ja miałam po punkcji dwa tygodnie wyjęte z kroplówki,żeby uniknąć zespołu godziny leżałam na brzuchu,całą dobę grzecznie na sprawdził się,jako basenowy A te paskudne bóle i tak mnie dopadły i były koszmarrrne. becia malgog Posty: 122 Rejestracja: 2009-12-14, 11:03 Lokalizacja: Warszawa Postautor: malgog » 2010-01-22, 14:52 lilianka współczujęmnie pomaga panadol ...kawę piję ale jakoś różnicy nie odczuwam renia1286 Posty: 14352 Rejestracja: 2009-06-20, 09:28Wiek: 57 Lokalizacja: Warmia Postautor: renia1286 » 2010-01-23, 15:35 Dziewczyny ,nie miałam nigdy punkcji to nie wiem jaki to ból ,ale dzisiaj mam piekielny ból głowy[dziurawej] mysle ze po punkcji gorzej by nie było ,ledwie widze na oczy i mdli -na mnie działa pyralgin albo aleve Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę. awania Posty: 119 Rejestracja: 2010-03-15, 11:22 Lokalizacja: polska Postautor: awania » 2010-03-16, 15:27 Jeżeli chodzi o punkcję, to mam same negatywne doświadczenia. Pierwszą miałam w 16-tym roku życia - jak to ktoś ujął - 2 tygodnie wyjęte z życiorysu. Jedyne, co pamiętam z tego okresu, to jak wymiotuję;) Podobno było ze mną tak kiepsko, że sam ordynator oddziału siedział przy mnie 2 dni. Drugą punkcję miałam jakieś 6 lat temu z powodu podejrzenia neuroinfekcji. Tejże nie stwierdzono, ale zespół popunkcyjny był, a jakże. Tym razem jednak "lekki", tzn, kilka dni masakryczny ból głowy i sztywny kark. 3 miesiące temu urodziłam przez CC dziecko. Z powodu w/w przygód nie chciałam znieczulenia zewnątrz oponowego, przy poprzednim dziecku uparłam się i miałam znieczulenie ogólne. Teraz miałam planowaną cesarkę i anestezjolodzy mieli sporo czasu, żeby nademną "popracować". Po godzinnej rozmowie przekonali mnie, że czym innym jest punkcja diagnostyczna czym innym znieczulenie. Że technika inna, igła inna i wogóle pan doktor przez 10 lat kariery nie miał ani jednego zespołu popunkcyjnego. No i się zgodziłam. Efekt - zespół popunkcyjny. Jedyne 4 dni, ale niefajnie. Oprócz koszmarnego bólu, zawroty głowy, nudności, skrajne osłabienie. I nie mam wcale przekonania, czy aby mój obecny stan nie wiąże się z tym wydarzeniem, chociaż bardziej "stawiam" na skrajne przemęczenie w ostatnim okresie, dużo stresów i wirusówkę. Ale na żadne znieczulenie z/o nigdy się już nie zgodzę. Owszem po znieczuleniu ogólnym kilka godzin nie czułam się najlepiej, ale to był "mały pikuś" w stosunku do stanu po z/o. szirin Posty: 12 Rejestracja: 2010-03-12, 18:37 Lokalizacja: Kujawsko pomorskie Postautor: szirin » 2010-03-16, 17:31 Ja miałam punkcję 4 razy. 3 przechodziłam strasznie a 4 miałam w Warszawie w szpitalu wojskowym na Szaserów i tam było zupełnie inaczej. 2 dni osłabienia tylko i potem już było wszystko ok a może doszłam do wprawy i się przyzwyczaiłam szirin artur68 Posty: 1302 Rejestracja: 2009-11-10, 21:52 Lokalizacja: Lubuskie Kontaktowanie: Postautor: artur68 » 2010-03-18, 20:08 renia1286 pisze:Dziewczyny ,nie miałam nigdy punkcji to nie wiem jaki to ból ,ale dzisiaj mam piekielny ból głowyJa miałem robioną punkcję, ale powiem szczerze tak jak Renia nie wiem jaki to powiedziawszy nie chcę wiedzieć, widziałem osoby po punkcji i nie jest to miły widok. Czas jest bezwzględnym rzeźbiarzem Elitis becia Posty: 859 Rejestracja: 2009-09-04, 13:19 Lokalizacja: Gdynia Postautor: becia » 2010-03-18, 20:18 Ale jak masz potwierdzone SM,to po co punkcja? jaszmurka Posty: 2747 Rejestracja: 2010-01-19, 22:09 Lokalizacja: Dolny Śląsk Postautor: jaszmurka » 2010-03-18, 20:30 ja na szczęście nie moge mieć robionej punkcji Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie.. szirin Posty: 12 Rejestracja: 2010-03-12, 18:37 Lokalizacja: Kujawsko pomorskie Postautor: szirin » 2010-03-20, 17:54 Pierwszy dzień wiosny i nikt nie napisał Co prawda pogoda za oknem nie napawa optymizmem . Pozdrawiam serdecznie szirin Anisia Posty: 39 Rejestracja: 2010-09-11, 20:14 Lokalizacja: Bydgoszcz Kontaktowanie: Postautor: Anisia » 2010-09-13, 06:01 Ja mialam punkcje robiona dwa razy:po pierwszej punkcji mialam lezec 12 godzin na plasko. Kiedy wstalam okazalo sie, ze mam zespol popunkcyjny - okropne uczucie, wogole nie moglam podniesc glowy do pionu. Pamietam, ze to bylo przed zdiagnozowaniem, pielegniarki po kilku dniach wiozly mnie na badanie na wozku inwalidzkim i mialy w dupie, ze sie zle czulam - zostawily na korytarzu chyba na 15 minut a ja mialam odlot drugim razem (w innym szpitalu) po punkcji powiedziano mi, ze mam lezec na plasko tylko siedem godzin. Kiedy wstalam bylo wszystko ok! Ale ta punkcje robil mi bardzo dobry lekarz dr Bonek z Bydgoszczy - jakby ktos szukal w tym miescie neurologa, polecam. Patrycja Posty: 6 Rejestracja: 2011-02-17, 14:23 Lokalizacja: Lublin Postautor: Patrycja » 2011-02-17, 14:48 Cześć,mam 24 lata i ponad tydzień temu miałam zrobioną punkcję, ponieważ trafiłam do szpitala ze sztywnymi kończynami (ręce i nogi) oraz nie widziałam tego co słyszałam, miałam "zwidy".Lekarz prowadzący zaproponował mi punkcję aby sprawdzić bardzo się orientowałam czym jest punkcja, lekarz też mało informacji mi udzielił, powiedział jedynie że po zabiegu może mnie trochę bolić się zgodziłam. po zabiegu ( który uważam był wykonany dobrze, nie bolało praktycznie w cale) leżałam 2 godziny na brzuchu a później grzecznie 24h na plecach. Nic mi nie dolegało. byłam zadowolona aż do 1 PRÓBY siadania. Wszędzie opisują, że głównym objawem ZP jest ból głowy. mnie to omineło. Piszę o tym, abyście wiedzieli, że są też inne skutki dnia po próbie pionizacji miałam ogormmy ból pleców, ustępował bardzo długo po połeżeniu się. Przez 2 dni nie ustępowało. dostawałam mocne leki przeciw bólowe ( przez co mam teraz problemy w wątrobą- okazało się, że jest wrażliwa na takie środki jak ketonal i tramal- więc trzeba niestety uczyć się żyć z bólem). po 2 dniach ból pleców minął. codziennie próbowałam wstać. to jest koszmarne, wiem że umiem chodzić a jednak nie jestem w stanie dojśc do dnia przy kolejnej próbie miałam problemy z sztywność karku- to ten ból nie dał mi spać przez 2 noce, wiłam się i płakałam, budząc innych pacjentów. otrzymałam max leków przeciwbólowych i nie przechodziło. w końcu straciłam przytomność z bólu. jak się okazało po rozmowie z pielęgniarką ten ból trzeba strac się kontrolować- ważne tu są bardzo proste rzeczy- przeczekać nieruchomo, aż ból minie (czasem trwa to nawet 1h) ale również trzeba pić DUŻO wody jak i oddychać bardzo miarowo (nawet gdy płakałam, pielęgniarka trzymała mnie za rękę i próbowała mi pomóc)kolejnego dnia, pól znacznie szybciej ustępowłał, było lepiej, ale przy kolejnych próbach pionizacji pojawiło się uczucie wymiotne, było mi niedobrze cały dzień a w nocy dostałam przyjemnego gdy korzysta się z dnia było lepiej- czułam się dobrze, bez biegunki. Dziś mija już tydzień od zabiegu, wczoraj wróciłam do domu, niestety nie jestem w stanie chodzić. po 2 sekundach od wstania, czuje milion szpilek w karku. kładę się i po 10 minutach przechodzi. i tak próbuję w na poprawę wymaga bardzo wielkiej cierpliwości, każdy mi to w kółko powtarza, ale mi mi juz powoli brakuje. poradźcie mi proszę, jak nie zwariować, skoro jeszcze tydzień temu normalnie pracowałam, chodziłam,mialam iść na urlop?widzę jak męczą się też tym moi bliscy, chodź są bardzo kochani, ale musze dużo czasu spędać ze mną. Cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie. Czekam na owoce... elmirka Posty: 94 Rejestracja: 2011-02-11, 08:40 Lokalizacja: Wielkopolska Postautor: elmirka » 2011-02-17, 20:11 wprawdzie przez tydzień po punkcji nie mogłam podnieść głowy z poduszki,ale to tylko dlatego,że zamiast leżeć kazali mi iść na drugi koniec szpitala na oddział,zle się tam dolegliwości są szybkiej poprawy się cieplutko. haniutek Posty: 1429 Rejestracja: 2008-04-07, 08:43 Lokalizacja: spod dachu nieba Postautor: haniutek » 2011-02-18, 00:14 Patrycja, gdy czytałam Twój post, to wróciły wspomnienia moich 2 zespołów popunkcyjnych. Doskonale rozumiem o czym piszesz i współczuję. Dużo odpoczywaj w pozycji leżącej. Podczas pionizacji, gdy poczujesz nasilający się ból, nie staraj się go przetrzymać, to sygnał do ponownego przyjęcia pozycji horyzontalnej. Im dłużej zwlekasz z zmianą pozycji, tym więcej czasu będzie musiało upłynąć by objawy zespołu były mniej dokuczliwe. Z czasem po wszystkim pozostaną tylko wspomnienia, niestety trzeba uzbroić się w cierpliwość oraz... zapas książek, filmów czy innych wypełniaczy wolnego czasu. Wskazane zaproszenie doborowego towarzystwa - uwaga! wysokie ryzyko wystąpienia pośmiechowego bólu brzucha co skutecznie odwraca uwagę od innych bolączek. Jeśli możesz i lubisz, proponuję również, za radą medyków, spożywanie kofeiny np. coli, kawy. Nie potrafili wytłumaczyć mechanizmu działania, ale zaobserwowano, że większe spożycie kofeiny łagodzi objawy zespołu popunkcyjnego. Wszystkim przerażonym mogę napisać, że w mojej wspominkowej bazie danych istnieje doświadczenie nakłucia lędźwiowego, po którym nie było żadnych objawów bólowych .Wszystkim, którzy będą musieli oddać płyn mózgowy do badania życzę zabiegu bez powikłań. "Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie " Zrosty po cesarskim cięciu powstają na skutek nieprawidłowego zrośnięcia się rany. Mogą być przyczyną występowania nieprzyjemnych dolegliwości, takich jak: ból brzucha, dyskomfort w trakcie stosunku, zaparcia, a niekiedy także problemy z zajściem w kolejną ciążę. Zrosty po CC to powikłanie, któremu można zapobiegać. DCGS @ Najważniejsze w poniższym artykule: Zrosty po cesarce to patologiczne połączenie tkanek w jamie brzusznej, które powstało na skutek nieprawidłowego procesu gojenia się rany pooperacyjnej. Szacuje się, że występują one u ponad 50% kobiet, które przeszły CC. W profilaktyce zrostów po CC ważna jest pielęgnacja rany pooperacyjnej i zapobieganie infekcji. Objawy zrostów po cesarce to: ból brzucha i miednicy, bolesne miesiączki, dyskomfort podczas stosunku, dolegliwości ze strony układu pokarmowego (bolesne wzdęcia i zaparcia). Leczenie zrostów po CC polega na chirurgicznym rozłączeniu nieprawidłowo połączonych tkanek. Najczęstszym powikłaniem po CC jest niepłodność. Co to są zrosty po cesarce? Zrosty po cesarskim cięciu (zrosty pooperacyjne) to nieprawidłowe połączenie się wewnętrznych struktur w trakcie gojenia rany, które w warunkach fizjologicznych nie są ze sobą zrośnięte. Są one wynikiem podrażnienia błony, która wyściela jamę brzuszną. Zrosty przyczyniają się do wystąpienia wielu nieprzyjemnych dolegliwości oraz zaburzeń funkcjonowania narządów wewnętrznych. Zrosty pooperacyjne tworzą się niemal po każdym zabiegu chirurgicznym w obrębie jamy brzusznej, a zwłaszcza ginekologicznym. Są na nie narażone szczególnie te kobiety, które przebyły więcej niż jedno cięcie cesarskie. Szacuje się, że występują one nawet u ponad 50% kobiet. Uważa się, że zrosty na macicy po cesarskim cięciu występują u ponad 50% kobiet (badania przeprowadzone przez zespoły, którymi kierowali Morales, Fushiki oraz Hamel). Każde kolejne rozwiązanie ciąży przez CC zwiększa ryzyko ich pojawienia się. Wzrasta ono także, jeżeli zabieg przeprowadzany jest ze wskazań pilnych. Przyczyny zrostów po cesarskim cięciu Zrosty po cesarce są wynikiem zaburzeń procesów gojenia się rany. Zdarza się, że podczas zabiegu dochodzi do przypadkowego podrażnienia lub chwilowego niedokrwienia ścian jamy macicy lub otrzewnej – błony surowiczej wypełniającej wnętrze jamy brzusznej. Wówczas procesy gojenia obejmują nie tylko przerwaną tkankę, ale także te, które znajdują się wokół niej. Oznacza to, że wewnątrz jamy brzusznej pokrywają się włóknikiem i zrastają ze sobą struktury, które w prawidłowych warunkach nie są ze sobą połączone, tworząc patologiczne połączenia międzytkankowe. Na wystąpienie zrostów po cesarskim cięciu są narażone szczególnie te kobiety, które w przeszłości przebyły zabieg chirurgiczny (metodą klasyczną lub laparoskopową) w obrębie jamy brzusznej, miednicy mniejszej lub narządów rodnych. Czynniki, które mogą mieć wpływ na powstanie zrostów to także użyte środki chemiczne podczas zabiegu, nierozpuszczalne nici chirurgiczne oraz zainfekowanie rany. Czy da się zapobiegać zrostom po cesarce? Bardzo istotną kwestią jest, czy można uniknąć dość często występujących powikłań, jakimi są zrosty po cesarce. Jak zapobiec nieprawidłowym procesom gojenia się rany pooperacyjnej? Wiele zależy od samego operatora oraz przebiegu zabiegu chirurgicznego. Na sali operacyjnej zespół medyczny podejmuje działania, których celem jest jak najmniejsza ingerencja w tkanki będące przedmiotem zabiegu i struktury sąsiadujące oraz wyeliminowanie ryzyka zakażenia rany pooperacyjnej. Możliwe jest także stosowanie podczas oddzielania od siebie tkanek specjalnych preparatów na zrosty po CC na bazie kwasu hialuronowego. Są to jednak drogie leki, nierefundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Kobieta, aby uniknąć zrostów po CC powinna szczególnie dbać o ranę pooperacyjną. Celem podejmowanych działań jest niedopuszczenie do zakażenia: Opatrunek powinien być czysty i suchy. Jeżeli dojdzie do jego zamoczenia, konieczna jest jego wymiana. Ranę pooperacyjną należy przemywać 2-3 razy dziennie wodą z szarym mydłem. Należy unikać podnoszenia ciężkich przedmiotów i intensywnego wysiłku fizycznego do momentu całkowitego zagojenia się rany. Konieczne jest noszenie przewiewnej bielizny i ubrań, które nie powodują ucisku na ranę pooperacyjną. Niemowlę do karmienia należy układać w taki sposób, aby nie naciskało ono na brzuch. Polecane jest także skorzystanie z pomocy fizjoterapeuty, który przeprowadzi tzw. rehabilitację blizny po cesarskim cięciu. Jej celem jest zapobieganie powikłaniom, poprawa ukrwienia tkanek i zwiększenie ich elastyczności. Specjalista wykonuje delikatne masaże, które mają rozluźnić mięśnie i powięzi. Terapia jest dobierana indywidualnie dla każdej kobiety, po wcześniejszym badaniu. Należy jednak pamiętać, że żadna z tych metod nie daje 100% pewności, że nie dojdzie do nieprawidłowego połączenia się tkanek i pojawienia się zrostów po CC. Objawy zrostów na macicy po cięciu cesarskim Objawy zrostów po cesarskim cięciu zwykle są bardzo dokuczliwe i powodują duży dyskomfort. Do najczęściej zgłaszanych dolegliwości należą: ból brzucha o różnym stopniu nasilenia, ból w okolicy miednicy, dolegliwości ze strony układu pokarmowego (związane z podrażnieniem jelit), bolesne zaparcia i wzdęcia, dyskomfort i ból odczuwane podczas stosunku seksualnego, bolesne miesiączki, nawracające zapalenia pęcherza moczowego. Pojawienie się powyższych dolegliwości może sugerować zrosty po cesarce. Objawy są wskazaniem do zgłoszenia się do poradni ginekologicznej i wykonania szczegółowych badań. Leczenie zrostów po CC Leczenie zrostów po cesarskim cięciu wymaga przeprowadzenia kolejnego zabiegu chirurgicznego. Jeżeli są one obecne w jamie brzusznej wykonuje się laparoskopię, natomiast operacja wykonywana w obrębie macicy nosi miano histeroskopii. Usuwanie zrostów po cesarskim cięciu ma na celu rozłączenie nieprawidłowo połączonych tkanek i przywrócenie prawidłowej budowy anatomicznej, dzięki czemu złagodzone zostają nieprzyjemne dolegliwości oraz zwiększa się szansa na zapłodnienie. Niestety, tego typu leczenie zrostów po CC nie gwarantuje, że nie pojawią się one ponownie. Zrosty po cesarce: powikłania Wiadomo, że u ponad połowy kobiet występują powikłania po cesarskim cięciu. Zrosty poza tym, że powodują nieprzyjemne dolegliwości bólowe mogą przyczynić się do problemów z zajściem w kolejną ciążę. Dzieje się tak na skutek naruszenia struktur anatomicznych macicy, co utrudnia lub uniemożliwia zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki jajowej. Zrosty po CC są przyczyną niepłodności nawet u 20% kobiet. Wiadomo, że również układ pokarmowy jest narażony na powikłania po cesarce. Jelita mogą stać się niedrożne. Oznacza to, że dochodzi do zaburzeń perystaltyki i zastoju pokarmu. Charakterystyczne objawy schorzenia to: silny ból brzucha, nudności, wymioty. Jest to stan, który wymaga pilnej interwencji chirurgicznej. Niedrożność jelit może pojawić się nawet po kilku latach od CC. Pytania mam dotyczące zrostów po cesarce Czy można uniknąć zrostów po CC? Podczas zabiegu operacyjnego zespół medyczny podejmuje działania, które minimalizują ryzyko powstawania zrostów. Ważna jest także pielęgnacja rany. Jednak mimo to nie zawsze można uniknąć zrostów po CC. Czy zrosty po cesarce bolą? Zrosty po cięciu cesarskim mogą powodować silne bóle brzucha i miednicy, a także bolesne miesiączki i nieprzyjemne doznania podczas zbliżenia seksualnego. Czy zrosty po cesarce są niebezpieczne? Zrosty po cesarce mogą być przyczyną niedrożności jelit – stanu, który wymaga pilnej interwencji chirurgicznej, ponieważ jego powikłania stanowią zagrożenie życia. Czy zrosty po cesarce widać na USG? Zrosty po cięciu cesarskim rzadko są widoczne w podstawowym badaniu USG. W przypadku ich podejrzenia zaleca się wykonanie histeroskopii lub hydrosonografii macicy. Źródła: A. Roztocka, Powiłania po cięciu cesarskim, Perinatologia, Neonatologia i Ginekologia, tom 7, zeszyt 3, 154-164, 2014. M. Chocowska i wsp., Terapia manualna w pracy z blizną po operacji cięcia cesarskiego, Hygeia Public Health 2017, 52(2): 151-156. W. Baranowski i wsp., Profilaktyka przeciwzrostowa „wczoraj i dziś” – przegląd metod, Ginekologia Polska, 2010, 81, 528-531.